30+ lat w IT, 20+ lat backendu, 10+ lat w Scali. Case Study Daniel Roziecki

Daniel Roziecki, programista, mentor i youtuber, intensywnie rozwija się w zakresie programowania, prowadzenia biznesu i nowoczesnych technologii. Wspiera osoby, które chcą zacząć swoją przygodę w programistycznym świecie. Od 30+ lat w IT, od 20+ lat w backendzie, od 10+ lat uwielbia Scalę. Zajmuje się również między innymi konfiguracją i administracją farmy serwerów dedykowany opartych o technologie OVH oraz rozwiązania otwarto źródłowe, na których codziennie pracuje około 10 tys. bibliotekarzy i wielokrotnie więcej czytelników.

Czym dokładnie się zajmujesz i gdzie można znaleźć Cię w sieci?

Tak naprawdę zajmuje się ogromną ilością rzeczy. Prowadzę dwie firmy. Jedna zajmuje się rozwiązaniami stricte technicznymi, druga edukacją przyszłych programistów. Od ponad 20 lat współpracuje przy tworzeniu systemu bibliotecznego Sowa. Byłem przez wiele lat jedynym autorem części backendowej.

Obecnie przekazałem tę pałeczkę dalej i koncentruje się na nowoczesnych rozwiązaniach. Pokochałem no/low-code. Od pierwszego wejrzenia przepadłem w rozwiązaniach „AI”. Kilka lat temu, zorientowałem się, że bardzo lubię pracować z osobami początkującymi, wprowadzając je w świat programowania.

Można mnie znaleźć w wielu miejscach:

• LinkedIn

• Instagram

• YouTube

Skąd pomysł na takie rozwiązanie?

Jestem bardzo zawiedziony branżą IT, że pozwoliła na „wolną amerykankę” i naciągactwo, jeśli chodzi o przyciąganie ludzi.

Przebranżowienie, to niezwykle skomplikowany, długotrwały i niedający gwarancji sukcesu proces. Wciskanie dokoła, że można w 3 miesiące zostać programistą i zarabiać 10k, to ogromna krzywda robiona wielu ludziom.

Staram się zmieniać ten obraz, pokazując, jak ten świat IT wygląda naprawdę. 

Stąd moje projekty edukacyjne. Między innymi program mentoringowy „Za rączkę”, czy platforma edukacyjna „Zero To Junior” (gdzie za niewielkie pieniądze, pracując we własnym tempie, można naprawdę dojść od „Zera”, do pierwszej pracy jako Junior developer).

Jeśli ktoś poważnie myśli o zmianie w swoim życiu, o przebranżowieniu, to zapraszam: 

https://zerotojunior.dev

Tutaj można się zapisać na bezpłatny mailing, który poprowadzi dalej.

Jednym z projektów, które wprowadziłem ostatnio na rynek, jest kurs „100 pierwszych dni”. Każdy, kto myśli o przebranżowieniu, może się przekonać, czy to na pewno jest dla niego. Podejmuję tematy zarówno związane z aspektami technicznymi, jak i miękkimi, które są tak często (bardzo niesłusznie) ignorowanymi przez kandydatów na przyszłych programistów.

Jakie korzyści z newslettera mają Twoi odbiorcy?

Kilka pierwszych maili to takie szybkie wprowadzenie w świat IT. Później newsletter jest wydawany naprzemiennie. Jeden tydzień to krótki mail z kilkoma ciekawymi linkami oraz informacjami ze świata Zero To Junior, a w kolejnym tygodniu długi mail z 3-4 wysokiej jakości materiałami wprowadzającymi w konkretne tematy. 

I to jest dostępne za free.

W tym dłuższym mailu edukacyjnym jeden z artykułów jest dostępny wyłącznie dla osób, które wykupią dostęp do wersji premium Zero To Junior (społeczność, ścieżki rozwojowe, eksperci, zadania grupowe i wiele innych udogodnień). Jednak darmowa wersja i tak przynosi ogromną ilość wiedzy.

Jak trafiłeś na MailingR?

“Zarówno jako programista, jak i osoba, prowadząca biznesy, nauczyłem, się, że nie ma sensu rozwiązywać samemu wszystkich problemów. Wręcz przeciwnie, jest to całkowicie kontrprodukcyjne. 

Szukałem bramki płatności, która pozwala na automatyczną integrację klientów z Discordem. Potrafię to sam zrobić, tylko po co? Można wszystko robić samemu, tylko po co?

MailingR, to jedyne rozwiązanie, które potrafi to zrobić „out of the box” i nie trzeba za to płacić milionów.”

Dlaczego to właśnie MailingR okazał się najlepszym rozwiązaniem?

„O tym pisałem już wcześniej. Natomiast w międzyczasie pojawiła się również opcja hostowania własnych kursów w ramach platformy. Jest to coś, co bardzo przypadło mi do gustu, ponieważ, tutaj również nie byłem zadowolony z rozwiązań konkurencji.”

Co najbardziej cenisz sobie, korzystając z MailingR?

Święty spokój. Nawet jeśli coś nie działa, jak należy (co zdarza się w każdym narzędzi, z jakim pracowałem), problem można szybko rozwiązać z supportem. Po drugiej stronie siedzą ludzie, którzy rozumieją, czym jest „okno sprzedażowe”.

Podsumowanie

MailingR to aplikacja dla każdego, kto szuka czegoś więcej. Dzięki MailingR możesz zamienić swoją społeczność w biznes.

Sprawdź, jak możesz stworzyć płatny newsletter z MailingR.

MailingR – centrum operacyjne Twojego biznesu online.